Życie to wędrówka przez kolejne stopnie wtajemniczenia. Wiele z nich już za mną, ale babcią jestem pierwszy raz. Takie małe szczęście. Super sprawa, wysiłek i odpowiedzialność rodziców a dziadkowie mają czystą radość kochania. Przedstawiam najmłodszą przedstawicielkę rodziny.
Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe babcie i dziadków.
Borowka widzę ze ta najmłodsza generacja nie boi się nic a nic aparatu,:-)) wszystkiego naj babciu:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki i za miłe słowa.
OdpowiedzUsuńŚlicznotka taTwoja wnusia....nic tylko ją kochać!
Cieplutko pozdrawiam.